Dlaczego naturalną?

Drzewka przeznaczone na choinki są hodowane na specjalnych plantacjach lub są pozyskiwane w wyniku przecinki leśnych upraw i młodników w trakcie planowo prowadzonych zabiegów hodowlano – pielęgnacyjnych. Ten sposób pozyskania choinek nie narusza równowagi ekosystemu leśnego, przeciwnie, powoduje, że pozostający drzewostan staje się bardziej stabilny i ma lepsze warunki dla dalszego rozwoju. Naturalne drzewka, nawet, jeśli całkowicie opadnie z nich igliwie, pozostaną elementem przyjaznym dla środowiska, mogą np. zostać zużyte do produkcji kompostu.

Dlaczego nie sztuczną?

Sztuczna choinka, która jeszcze parę lat temu była uważana za „ekologiczną", nie ma nic wspólnego z ekologią. Wytworzona została z przeróżnych, szkodliwych dla środowiska, a czasem i dla zdrowia, związków chemicznych. Nie pachnie lasem, jest „bezduszna", co roku taka sama, identyczna jak u sąsiadów. Zużyta, wyrzucona na śmietnik (lub o zgrozo do lasu !) potrzebuje kilkuset lat, aby się rozłożyć na czynniki pierwsze.

Dlaczego nie kradzioną?!

Przed Świętami Bożego Narodzenia nasila się negatywne zjawisko kradzieży drzewek z lasu. Taki dziki wyrąb świerków, jodełek czy nawet sosen powoduje szkody przyrodnicze w strukturze lasu i burzy równowagę w ekosystemie. Jeszcze bardziej barbarzyńskie jest oszpecanie i okaleczanie drzewek poprzez obcinanie czubków drzew i gałęzi bocznych. Powstają luki i przerzedzenia, w miejsce wyciętych czy oszpeconych drzewek trzeba sadzić kolejne no i w efekcie trzeba będzie czekać kilka  lub nawet kilkanaście lat, aby w tym miejscu znów był gęsty i zwarty las (pod warunkiem, że w międzyczasie znów nie stanie się przedmiotem zainteresowania złodziei choinek i stroiszu).

            Przed świętami leśnicy i prywatni plantatorzy dostarczają na rynek choinki wyhodowane specjalnie na ten cel. Ceny choinek nie są wygórowane, asortyment jest bogaty, zarówno jeśli chodzi o gatunki drzewek, ich wymiary jak i inne walory, więc czy warto ryzykować i kraść drzewka z lasu. Kara za kradzież może wynieść nawet 500 złotych, a czyjeś dobre imię i spokojne święta są przecież, raczej ..... bezcenne.