Szalejące nad Polską wichury i nawałnice najbardziej boleśnie dotknęły  lasy Nadleśnictw: Rytel, Przymuszewo i Czersk.

Składamy wyrazy współczucia dla naszych koleżanek i kolegów leśników, którzy późnym wieczorem 11 sierpnia 2017 roku w ciągu kilku godzin stracili nie tylko dorobek swojego życia zawodowego, ale i dorobek kilku pokoleń leśników. Ich lasów już nie ma, ale z pewnością jest determinacja, aby jak najszybciej przystąpić do porządkowania terenu i odbudowania zniszczeń.

Na terenie naszego nadleśnictwa najbardziej od wiatru ucierpiały  Leśnictwa: Wrzosy i Łysomice. Szacowana masa uszkodzonych drzew wynosi 2,0 tys. m3.

Drzewa po przejściu nawałnicy są połamane, popękane, poprzewracane, mają naderwany system korzeniowy, niektóre mają nadłamane i zwisające konary, a to wszystko stwarza ogromne zagrożenie dla osób przebywających na tych terenach. Sytuacja jest o tyle groźna, że mamy w pełni sezon zbierania jagód i rozpoczyna się sezon grzybobrania.

Apelujemy, aby w trosce o swoje bezpieczeństwo, unikać terenów dotkniętych klęską nawałnic.

Leśnicy Nadleśnictwa Toruń oraz wszystkich nadleśnictw dotkniętych kataklizmem już przystąpili do usuwania uszkodzonych i zagrażających bezpieczeństwu drzew, ale z uwagi na rozmiary zniszczeń usunięcie wszystkiego może potrwać nawet parę miesięcy. Tam, gdzie drzewa zostały wyłamane na dużej powierzchni trzeba będzie posadzić nowy las i czekać długie lata na powrót do sytuacji sprzed wichury. Lasy takie, jakimi były przed 11 sierpnia 2017 roku, zobaczą dopiero przyszłe pokolenia, nasze wnuki i prawnuki.